Ryzyko kradzieży

Prawda jest mimo wszystko taka, że ryzyko kradzieży można zminimalizować przede wszystkim swoją odpowiedzialnością. Zazwyczaj kradzione rowery były zabezpieczone zwykła linką „sprężynką”, którą można przeciąć zwykłym scyzorykiem lub co gorsza, nie była zabezpieczona w ogóle. Posiadając cenny dla nas rower, nie należy oszczędzać na zabezpieczeniu.

Oszczędność kilkudziesięciu złotych może po jakimś czasie okazać się znikoma, w porównaniu do straty roweru za kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych.